Iridescent Makeup - makijaż i recenzja

Hej :) 

W końcu zebrałam się do zrobienia makijażu z użyciem pięknych fioletów Coastal Scents. 

 krok po koku : 

1. Zewnętrzny kącik podkreślam intensywnym, matowym fioletem ( Edgy Eggplant ) 
2. Delikatnie rozcieram o 2 tony jaśniejszym odcieniem ( Purple Panic ) 
3. Dużym pędzlem dokładnie blenduję granicę z odrobiną jasnego cienia ( Antique Lilac ) 
4. Resztę powieki zaznaczam jasnym niebieskim cieniem z złotymi drobinkami ( Gympsy Blue ) 
5. Dolną powiekę podkreślam "brudnym" fioletem ( Violetta ) 
6. Wewnętrzny kącik zaznaczam na mokro mieszanką pigmentów opalizujących - fiolet i niebieski ( Costal Scents pigmenty Summit Turqoiusie i Inter Violet ) 
7. Rysuję kreskę i w zewnętrznej części ją rozcieram. Dodatkowo eyelinerem podkreślam linię wodną ( Maybelline eyeliner w żelu ) 
8. Tuszuję rzęsy i przyklejam sztuczne ( Ardell Demi Wispies ) 

Użyte pędzle : Sigma E32, Bh Cosmetisc Eco Brush, Sigma E37, Sigma F70, Sigma F69, Maestro 410, Sigma E05

Pozostałe kosmetyki : 

Twarz :

Podkład Estee Lauder Double Wear

 Korektor Catrice Camouflage  

Róż Miyo nr 1  

Rozświetlacz The Balm mary - lou manizer

Bronzer The Balm Bahama Mama

Brwi :

Coastal Scents Hot Pot w kolorze Brownstone Vipera Mineral nr 3

Usta :

Golden Rose Velvet Matte nr 03

Cienie Hot Pot Coastal Scents 

Dostępność : 

Strona producenta http://www.coastalscents.com/

http://everydaymakeup.pl/

Cena : 

ok 11 zł 

Rozmiar : 

Standardowy tak jak Inglot itd. 

Już kiedyś na pingerze robiłam taką małą prezentację tych cieni, jednak teraz przybyło mi ich więcej i mogę dopełnić moją recenzję. 

Plusy : 

- świetna pigmentacja - matowych jak i perłowych wersji 

- dobrze się je rozciera 

- nie bledną przy blendowaniu 

- dobrze trzymają się powieki 

- konsystencją maty przypominają Inglota 

- Perłowe cienie są miękkie przez co ich pigment jest jeszcze mocniejszy - nie tak miękkie jak Sleek 

- cena 

- duży wybór kolorów - w tym trochę nietypowych :) 

Minusy : 

- Dostępność 

Bardzo lubię te cienie i moim zdaniem nie odbiegają jakościowo od innych marek. Zdecydowanie są dla mnie lepsze niż cienie Sleek'a :) 

Jest duży wybór kolorów, więc można poszaleć :) no i są tam moje ukochane matowe zielenie !!

Fajnym dodatkiem jest też paleta na cienie Costal Scents, która ma coś co wyróżnia inne palety na wkłady i przypomina trochę Mac przez to, że ma dołek, który ułatwia wyjmowanie cieni. 

Więc nie trzeba kombinować i gimnastykować się przy wyciąganiu naszego cienia :) 

Jest fajne wykonana a jej małym minusem jest to, że łatwo łapie zabrudzenia 

Mieści - 28 cieni 

Cena - 60 zł 

Dostępność : 

Tak jak wyżej 

Mam nadzieję, że was trochę pokusiłam :D 

Buzzzzziaki 

Natalia