Hej :)
W końcu znalazłam odrobinę więcej czasu na zrobienie charakteryzacji na Halloween :)
Jest to taka mała rozgrzewka bo na blogu pojawi się jeszcze jedna, bardziej mroczna już nie taka w stylu "beauty" charakteryzacja :D i postaram się by hmmm... nikt mnie nie poznał :D
No a tu mamy..... no w kartach to ja nigdy szczęścia nie miałam.... no cóż.... partyjka mi nie pykła :D
Zastanawiałam się w sumie jak nazwać tą charakteryzację i padło na Fatum gry w karty, bo jak pech to pewnie kobieta :D