czwartek, 11 grudnia 2014

Femme Fatale Cosmetics - kolory - część II

Hejka :) 


Pewnie już wychodzi to wam bokiem moja obsesja na punkcie tych pigmentów :P 
Wraz z kolejnym zamówieniem, które niedawno do mnie przyszło, postanowiłam zrobić dla was kolejne swatche tych pięknych pigmentów Femme Fatale . Więc dzisiaj będzie dużo kolorów z moich ostatnich dwóch zakupów :)





Z informacji technicznych mogę wam powiedzieć, że sklep obniżył koszty dostawy z 18$ na 9$ więc teraz wychodzi to bardziej korzystniej. A z minusów to niestety wycofali zamawianie próbek :( 
Jednak dalej dodają je jako gratis do zamówień :) 

Jeśli jakimś cudem umknął wam pierwszy post ( w nim jest też opisane jak zamawiać ) to odsyłam tutaj 


Tea Partying is Hard - Podstawa : Biel ; Opalizuje na delikatny róż
Czysto biały cień czy pigment rzadko kiedy dobrze prezentuje się na powiece, jednak tu mamy wszystko przełamane opalizującym akcentem.
Archangel - Podstawa : Beż ; Opalizuje na chłodny róż 
Kolejny pigment przełamujący klasyczny odcień. Na płasko wygląda jak zwykły beż, jednak w zależności od światła zmienia się jak by w mokry fiolet.
Reindeer Dust - Podstawa : Beż ; Opalizuje na zień i złoto 
Tu mamy zamiast fioletu tak jak w poprzednim pigmencie, zieleń i złoto. Tu jednak drobinki są cały czas widoczne, bez przebijania matowego beżu.


Fire Opal - Podstawa - biel ; Opalizuje na koral 
Tu mamy typowy pigment rozświetlający, zmieniający swoją biel na delikatny koral
Emerald Glow - Podstawa - biel ; Opalizuje na turkus 
Kolejny do kolekcji z serii rozświetlających. Ten jednak mimo, ze w opakowaniu jest biały po kontakcie ze skórą podstawa koloru zmienia się na beż.
Sun Crystal - Podstaw - biel ; Opalizuje na złoto 
Jeden z moich ulubionych pigmentów, nazwa jest jak najbardziej trafna bo to co on potrafi zrobić z wewnętrznym kącikiem to magia.

Lightwell - Podstawa - jasny pomarańcz ; Opalizuje na zieleń i niebieski 
Bardzo nietypowy pigment bo mamy tu połączenie ciepłych tonów z drobinkami niebieskiego.
Wildvine - Podstawa - chłodny beż ; opalizuje na zieleń 
Mój osobisty hit jeśli chodzi o urozmaicenie makijażu dziennego. Połączenie chłodnego odcienia z ciepłem zieleni pięknie się prezentuje.
Amber Eyes - Podstawa - beż ; Opalizuje na zieleń 
Piękny odcień, który pod kątem wpada delikatnie w róż. Daje on efekt mokrego pigmentu.


Efflorescence - Podstawa - fiolet ; Opalizuje na zieleń 
Jedno z moich ulubionych połączeń, czyli fiolet z zielenią, których już mam sporo w swojej kolekcji i dalej szukam nowych !
Beware the Snowman - Podstawa - Biel ; Opalizuje na niebieski, różowy i srebrny 
Strach się bać :P kolejna biel przełamana milionem drobinek niebieskich, różowych i srebrnych.
Sandscale - Podstawa- złoto 
Tu mamy o dziwo zwykły odcień złota, który bardzo intensywne błyszczy


Faerie Fire - Podstwa - wrzos ; Opalizuje na zieleń 
Jeden z moich ukochanych, jest taki delikatny, wręcz trochę bajkowy w swoim wyglądzie. Zieleń delikatnie wybija się z wrzosowej matowej podstawy. 
Velvet Fog - Podstawa - bardzo chłodny fiolet ; Opalizuje na turkus 
Przepiękny pigment, dosłownie wyglądający jak mgła. Z bardzo chłodej podstawy przebija się ciepły odcień turkusu. 
Princess Princess Princess - Podstawa - Koral ; Opalizuje na złoto 
Ten to jest mistrz, idealny do makijażu ślubnego. Mamy tu cudowny koral wpadający czasami w róż z rozświetlającymi złotymi drobinkami. W zależności od tego jak go kładziemy na powiekę, możemy uzyskać inny efekt, wklepując otrzymamy więcej różu a rozcierając więcej koralu :) 


Bat Wing Hall - Podstawa - ciemny róż ; Opalizuje na złoto 
Ten to potrafi zrobić cuda z jasną tęczówką. Jest bardzo intensywny więc wystarczy odrobina by nadać spojrzeniu tego czegoś :)
Mystic Conjurer - Podstwa - brąz - Opalizuje na róż i fiolet 
Kolejny mój dzienny Must Have. Nieprzeciętny w swoim wykończeniu, bo mamy tu niby zwykły brąz z milionem drobinek różu i fioletu. Do tego przy rozcieraniu zmienia się w delikatną szarość więc na dobrą sprawę można użyć tylko jego na całą powiekę i cieszyć się, że tylko jeden produkt dał nam efekt.
Underlord - Podstawa - bordo ; Opalizuje na zieleń 
Bardzo odważny kolor, mamy tu bardzo ciepły odcień brodo pod kątem a kiedy zmieniamy pozycję zmienia się w zieleń.


 Night In Werewolf Woods - Podstwa - ciemny fiolet, Opalizuje na miedź z różem 
Ten to przeszedł samego siebie. Na początku widzimy matowy fiolet, który podczas rozcierania zmienia się w miedź a na końcu przechodzi w granat ? cudak nie ?
Jest to jednak jeden z tych pigmentów, które wymagają wprawionej ręki, bo wszystko zależy od tego jaką techniką będzie nakładany taki efekt uzyskamy. Więc wymaga odrobiny poznania :)
The Girl Who Cried Monster - Podstawa - ciemny niebieski ; Opalizuje na zieleń 
To jak on migocze na powiecie kwalifikuje się na osobny post. Niesamowicie intensywny, wyciągający brązowe oczy już chyba na orbitę :P Niedługo pojawi się w makijażu na blogu więc się przekonacie :D
Jinx - Podstawa fiolet ; Opalizuje na róż 
Niby zwykły ale nie do końca, mamy tu chłodny fiolet połączony z ciepłym różem, który delikatnie pod kątem się uwydatnia.

Scream Song - Podstawa - chłodny fiolet ; Drobinki  różu i fioletu
Typowo sylwestrowy pigment, z matową, fioletową podstawą wręcz wpadającą w kobalt, z wieloma drobinkami brokatu.
Blood's Shadow - Podstawa - ciemny szary ; Drobinki multicolor 
Tu mamy zwykłą, ciemną szarość z drobinkami w kolorach tęczy. Cudowny i niepowtarzalny, na bank wykonam nim makijaż sylwestrowy krok po kroku :D


No i tak się prezentują moje pigmenty :) W sumie mam ich już 42 odcienie :D no i nie mam zamiaru przestać :P chyba że wejdę w posiadanie wszystkich :P 


Skuszone ???? 

Buzzzziaki 
Natalia 







6 komentarzy :

Dziękuję bardzo za komentarz :) :*
Pamiętaj !
- mój blog to nie tablica ogłoszeń
- komentarze typu "wpadnij do mnie" będą ignorowane/usuwane, jak będę chciała to sama przyjdę do ciebie :)